Na dzisiejszych zajęciach było tylko troje uczestników, a chorych serdecznie pozdrawiamy! Zrobiliśmy dziś z tektury "kotałki", jak powiedział Wojtek:) Najpierw wycinaliśmy kształt tułowia, głowy i ogona z tektury, następnie wydzieraliśmy kolorowe paski z papieru, a potem naklejaliśmy na szablon. Na koniec zostało nam tylko wszystko posklejać razem i włożyć wąsy z wykałaczek.
I proszę, kot niemal jak żywy:)
I proszę, kot niemal jak żywy:)
Pomysł zaczerpnięto ze strony krokotak.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz